czwartek, 9 czerwca 2016

Rozdział XXX - Dla Justina

Justin Bieber

Od rana mam wspaniały humor. Bowiem dziś wracam z trasy i cieszę się jak cholera że w końcu będę trzymał w objęciach moją księżniczkę. Wczoraj cały dzień nie mogłem się z nią połączyć jak się później okazało Selena zgubiła telefon. Dlatego też kupiłem jej nowy aby mieć z nią kontakt gdy wyjadę w kolejną trasę. Ale to nie tylko taki prezent mam dla niej. Podczas mojego wyjazdu uświadomiłem sobie jak bardzo kocham Selene i chce aby została moją żoną. Zdaje sobię sprawę że jest to zawcześnie i jeszcze na dodatek mamy po 19 lat ale jestem swojej decyzji pewny na tysiąc procent. Mam nadzieję że i Ona chce tego samego co ja. Jestem właśnie w drodzę do domu. Za jakieś dwie godziny będę już na miejscu. Chciałem aby wszystko wyszło idealnie dlatego miałem pewien pomysł. A do zrealizowania go była mi potrzebna pomoc Taylor. Wyciągnęłem telefon z kieszeni i wybrałem numer swojej przyjaciółki.
- Cześć piękna mam do Ciebie małą proźbę - powiedziałem natychmiast gdy dziewczyna odebrała.
- Jaką Bieber ? - zapytała bez chwili wahania.
- Mogłabyś wyciągnąć Selene z domu ? Jakoś za 2 godziny ? - zapytałem radosnym głosem.
- Po co ? - zapytała krótko.
- Chce zrobić jej niespodziankę. I chce ją poprosić aby została moją żoną - parwie krzyknęłem z radości do sluchawki. Ku mojemu zdziwieniu moją przyjaciółka nie odwzajemniała mojej radości. Długo milczała.
- Justin jesteś pewien ? Może wstrzymaj się z tym. Żebyś później nie żałował - usłyszałem w odpowiedzi a słysząc to doznałem lekkiego szoku. Zastanawiłem się dlaczego Tay teraz tak mi mówi przecież ona od początku była za tym abym związał się właśnie z Seleną.
- Co ty do mnie pierdolisz ? - zapytałem drżącym głosem.
- Ehh.. nic już nic. Jeśli ją zastanę w domu to ją wyciągnę jak tak bardzo chcesz - odpowiedziała i rozłączyła się. Ja schowałem telefon spowrotem do kieszeni będąc dalej w szoku. Zachowanie Taylor było conajmniej dziwne. Czy ona coś przede mną ukrywa? Może dowiedziała się czegoś o Sel i dlatego nie chce aby się jej oświadczał. Jechałem i zastanawiłem się nad tym cały czas a moje myślenie przerwał mi dzwięk wiadomości w moim telefonie.
Spojrzałem na wyświetlacz i natychmiast odczytałem wiadomość.
,, Seleny nie ma w domu. Nie wiem gdzie jest. Nie mam z nią kontaktu od wczoraj. Taylor. "
Nie odpisywałem na widomość tylko schowałem telefon. I w mojej głowie ponownie pojawiły się myśli o Selenie. Dlaczego nie ma z nią kontaktu ? Może nie chce z nikim się widzieć i czeka na mój powrót bo jest tak samo stęskniona jak ja? Tłumaczyłem sobie to wszystko w ten sposób aby nie myśleć o złych przypuszczeniach. Po pół godzinie dojechałem do domu. Zaparkowaliśmy auto pod podjazdem i wysiadłem pośpiesznie żegnając się z menadzerem. W dłonie chwyciłem swoje torby podróżne i ruszyłem w stronę wejścia do domu. Po wejściu do domu zostawiłem bagaże na przedpokoju i ruszyłem w stronę salonu.
- Wróciłem kochanie ! - krzyknęłem z nadzieją że zaraz będę trzymał moją ukochaną w ramionach. Jednak po chwili czekania zdałem sobie sprawę że nie ma jej w domu. Z salonu ruszyłem wprost na góre do naszego pokoju aby sparwdzić czy może Selena śpi i dlatego nie reaguje na moje wołanie. Drzwi były zamkniętę więc otworzyłem je i wchodząc do pomieszczenia rozejrzałem się szukając dziewczyny. Jednak i tu jej nie było. Moją uwagę przykuł starannie wysprzątany pokój. Selena jest dziewczyną lubi porządek ale nie porządek pedantyczny dlatego też zdziwiło mnie to jak tu czysto.
Usiadłem na starannie zaścielonym łóżku i zastanawiałem się gdzie może podziewać się moja dziewczyna a już niedługo może i moja narzyczona. Siedząc bez czynnie wyciągnęłem z kieszeni spodni małe czerwone pudełeczko i otworzyłem je. Moim oczom ukazał się piękny brylantowy pierścionek zaręczynowy przeznaczony dla Sel który kupiłem gdy byłem w trasie. Przyglądałem się mu ponad 20 minut gdy na dole usłyszałem zamykanie się drzwi. Wstałem  z łóżka i podeszłem do szafki nocnej z zamiarem odłożenia tam pudełeczka z pierścionkiem. Odkładając je moją uwagę przykuł telefon leżący na szafce.
- Telefon Seleny ? Przecież go zgubiła..- powiedziałem sam do siebie. Byłem zdziwiony tym faktem że jej telelefon jest w domu a Taylor mówiła mi że go zgubiła. Co do Huja jest grane?-  Pomyślałem. Chciałem już odłożyć telefon na miejsce jednak mój wzrok zatrzymał się na białej kopercie leżącej pod komórką. Na kopercie był napis "Dla Justina,, Byłem bardzo ciekawy co to za list i od kogo ten list jest. Chwytając go w dłoń usiadłem spowrotem na łóżko. Wyciągnęłem kartkę z koperty i zaczęłem czytać.

Witam Kochani ! 
I o to ostatni rozdział tej historji a zarazem koniec części pierwszej ! 
Dla tych co czytają moje opowiadanie to mam niespodziankę i będzie druga część opowiadania o Justinie i Selenie. 
Tutaj macie link do zwiastunu kolejnej części oraz link do bloga na którym będę kontynuować ciąg dalszy miłosnej historji.

https://www.youtube.com/watch?v=sKmi8Hm2kQc&feature=youtu.be

Link do bloga :
HurtFeelingsJB.blogspot.com 

5 komentarzy:

  1. Normalnie nie wierze, że to koniec tej części.
    Cekam z niecierpliwością na next.
    Wybacz, zetaki krótki kom, ale padam z nóg.
    I wielkie dzięki za link kochana ;*
    Natalunka x.x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i zmiań tutaj d na t xdd.
      Piszę się blogspot, a nie blogspod.
      Wtedy wchodzi jakaś dziwna strona....

      Usuń
  2. Rozdział genialny 😍 aż się popłakałam, kiedy Justin nie zastał Seleny w domu 😢 jestem cholernie ciekawa, co jest w liście 😮 pisz szybko prolog,bo juz nie mogę się doczekać drugiej części ☺ jestem cholernie ciekawa, jak ich losy potoczą się dalej 😱 do następnego rozdziału już na nowym blogu kochana 😘 życzę dużo weny 😇

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny! Wybacz że piszę dopiero teraz, ale miałam dosyć dużo spraw na głowie. Jestem bardzo szczęśliwa że będzie druga część. Na pewno równo ekscytująca jak ta. Jeśli już tu jestem to od razu powiadomię Cie że już w ten weekend kolejny rozdział u mnie Dużo wenu i do następnego ❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialny !
    Nie to nie może być koniec !
    Chcę nowy początek

    nową historie
    jeszcze lepszą od tej chociaż ta i tak jest genialna
    a raczej byla..

    http://oneshortynazamowienie.blogspot.com/
    http://opowiadania-pary-soyluna.blogspot.com/
    http://opowiadania-naty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń